czwartek, 26 maja 2011

~ 13



No właśnie, skrawki: bunny boy, spaghetti w wannie, lakier z brokatem, nieżywa babcia, klej, martwe koty, koktajle, madonna, brzydkie, zagracone pokoje, jeszcze brzydsze piwnice, jeszcze brzydsze ulice - Xenia w stanie Ohio, Stany Zjednoczone, krajobraz po tornadzie, brud, brak perspektyw i zboczenia, robaki chodzące po ścianach, jeżdżenie na rowerach, strzelanie do zwierząt i tyle, bo w takim miejscu więcej już nie wolno.
Realizm swędzi, ale o to chodzi, żeby bez żadnego znieczulenia; świetna muzyka, aktorstwo bez pudła, fajne eksperymenty z formą; no wow, co za film.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz